Trochę wyjazdów za nami. Odwiedziliśmy łącznie ponad 20 krajów, wprawdzie nie zawsze razem, ale zawsze szukając tego samego – przygód i niezapomnianych wrażeń!
Specjalnie dla Was wybraliśmy, totalnie subiektywnie, TOP 10 wszystkich wyjazdów.
- IRAN 2015 – do końca nie wiedzieliśmy, czego spodziewać się po tym wyjeździe, ale to, co przeżyliśmy, przerosło nasze oczekiwania. Pięć odwiedzonych miast i dziesiątki nowych znajomości. Zdecydowany, najświeższy faworyt!
- TAJLANDIA 2014 – pierwsza tak daleka podróż. Zupełnie nowa kultura i mentalność ludzi, w której zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. To także kraj pierwszej (i miejmy nadzieję ostatniej) walki z drapieżną małpą.
- ISLANDIA 2015 – kraina ognia i lodu, druga wyprawa z niesamowitą ekipą poznaną w internecie. To wyjazd, z którego można godzinami chwalić się zdjęciami. Autorem fotografii jest Łukasz Porębski (http://zyczpasja.pl/).
- IZRAEL 2013 – pobożnością nie grzeszymy, ale ten kierunek rekomendujemy wszystkim, bez względu na wyznanie czy jego brak. Porażająca i absolutnie zachwycająca mieszanka religii i kultur, zdecydowanie polecamy!
- NORWEGIA 2014 – pierwsza podróż z „nieznajomymi” 🙂 Kraina fiordów i trolli. Z pewnością na zawsze zostanie w pamięci jako najpiękniejsze miejsce na ziemi. Must see bez dwóch zdań! Zdjęcia ponownie dzięki Łukaszowi.
- PORTUGALIA 2015 – wynik spontanicznego zrywu krakowskiej ekipy ze studenckich czasów. Suto zakrapiana winem z kartonu wyprawa po zachodnim wybrzeżu Europy. Jesteśmy na TAK!
- GRUZJA 2014 – cała góra wspomnień i niezapomnianych znajomości. Trochę ryzyka, przejechany sabaka, nocne zwiedzanie Batumi i piękne gruzińskie toasty. Tomasz, Iza, Mariola i Magda w podróży!
- UKRAINA (KRYM) 2010 – miejsce absolutnie warte spędzenia 24 godzin w ukraińskiej kuszetce. Piękne widoki, tania wódka i niezapomniana ekipa. Warto było tam pojechać przed laty, teraz bez wizy się nie obędzie.
- HISZPANIA (MAJORKA) 2012 – najlepszy kierunek na zimny i przygnębiający w Polandzie marzec. Na bazie tego wyjazdu śmiało można by nakręcić odcinek „Pamiętników z wakacji”. Zresztą pierwsze próby mamy już za sobą…
- WŁOCHY 2013 – wprawdzie wyjazd ograniczył się tylko do zwiedzenia stolicy, ale wrażenia pozostawił… intensywne. Okazuje się, że na kilkudniowy wypad można spakować się w torbę od laptopa 🙂
Na ten moment starczy. Jesteśmy przekonani, że za rok lista diametralnie się zmieni! 🙂