… WIZYTA W EKWADORZE NA DŁUGO POZOSTANIE W NASZEJ PAMIĘCI!

Witajcie! Chwilę się nie słyszeliśmy, a przez ten czas zdążyliśmy zaliczyć jeden kraj i wylądować w kolejnym. Od zeszłego poniedziałku do soboty bawiliśmy w Ekwadorze, a od dwóch dni cieszymy się urokami Kolumbii. O niej jednak w kolejnym poście, póki co skupimy się na podsumowaniu ekwadorskiej przygody 🙂 Przyznać musimy, że Ekwador znalazł się na […]

Reklama

Czytaj dalej "… WIZYTA W EKWADORZE NA DŁUGO POZOSTANIE W NASZEJ PAMIĘCI!"

… NIE SAMYM MACHU PICCHU PERU STOI!

Cześć i czołem! Nowy wpis powstaje po ponad tygodniu od poprzedniego meldunku. Nasz pobyt w Peru powoli dobiega końca, dlatego też post w sporej części będzie miał charakter podsumowujący. Do opowiedzenia mamy historie z Arequipy, Limy oraz Trujillo, więc do dzieła! Do Arequipy dotarliśmy na fali absolutnego zachwytu po Machu Picchu i Cusco. Nie ukrywamy, […]

Czytaj dalej "… NIE SAMYM MACHU PICCHU PERU STOI!"

… BOLIWIJSKA WIELICZKA ROBI WRAŻENIE!

Tradycyjnie zaczynamy od bieżącego meldunku. Stacjonujemy właśnie w miejscowości Challapata, gdzie gościny udzielił nam Jacek, ksiądz misjonarz. Post powstaje zatem w święt(n)ych warunkach 😉 Z Uyuni pożegnaliśmy się wczesnym niedzielnym popołudniem, pełni wrażeń po tym, co zobaczyliśmy dzień wcześniej. Nie ukrywamy, że Salar de Uyuni był naszym podróżniczym marzeniem. Od samego początku wiedzieliśmy, że to […]

Czytaj dalej "… BOLIWIJSKA WIELICZKA ROBI WRAŻENIE!"

…LA PAZ DAŁO NAM W KOŚĆ!

Drodzy Czytelnicy! Wpis jak zawsze zaczynamy od meldunku z obecnego miejsca przebywania. Pozdrawiamy zatem serdecznie z pokoju w stylu Ludwika XVI w boliwijskiej wiosce Uyuni. Już jutro jedziemy zwiedzać największe solnisko na świecie, tymczasem porcja wrażeń z pobytu w La Paz 🙂 Naszą wizytę w najwyżej położonej stolicy na świecie do najłatwiejszych nie zaliczymy. Mieszkaliśmy […]

Czytaj dalej "…LA PAZ DAŁO NAM W KOŚĆ!"

… TURNUS PO AMAZONCE TO NICZYM WCZASY W CIECHOCINKU!

Cześć! Dzisiejszy wpis powstaje w wyjątkowych okolicznościach. Tym razem to nie bus, a łódź gdzieś pośrodku Amazonki! Kończy się właśnie nasz piąty dzień podróży. Przy zachodzie słońca, guaranie i piwie w dłoni oraz dźwiękach brazylijskiego disco-polo w głośnikach zaczynamy wspominać to, co działo się od środy. Wsiadając na łódź, sami nie do końca wiedzieliśmy, na […]

Czytaj dalej "… TURNUS PO AMAZONCE TO NICZYM WCZASY W CIECHOCINKU!"